Zapomniałam Pirydynę
mel. "Zapomniałam twoje oczy..."
Zapomniałam pirydynę,
Zapomniałam Chinolinę,
Zapomniałam wszystkiej już heterocykle...
Lecz do dzisiaj w mej pamięci
Parę wzorów wciąż się kreci -
Tych, o które ty pytałeś wszystkich zwykle...
Zapomniałam już fenole,
Furfurole i krezole,
Wiadomości grzeszą brakiem korelacji,
Izomerie mi się mylą,
Tracę głowę z każdą chwila
A ty chcesz ode mnie wiedzy - nie bez racji...
Zapamiętaj, że dla ciebie
Chcę pokochać całą chemię
Ale nie męcz na kolokwiach tak nieludzko,
Nie uśmiechaj się z przekąsem
Tylko raczej tak pod wąsem
Gdy - wpatrzona w ciebie - strzelę
jakieś głupstwo...
Zapomniałam pirydynę,
Zapomniałam Chinolinę,
Zapomniałam wszystkiej już heterocykle...
Lecz do dzisiaj w mej pamięci
Parę wzorów wciąż się kreci -
Tych, o które ty pytałeś wszystkich zwykle...
Nakładem Wydawnictwa Adamantan ukazał się niewielki i nietypowy zbiorek
poetycki. Żarty polimerowe i pieśni miłosne są dziełem pani Marii
Obloj-Muzaj, na co dzień chemiczki zajmującej się polimerami. W tomiku
tym znajduje się wiele krótszych i dłuższych utworów, którymi Autorka chce
powiedzieć "NIE WSTYDZCIE SIĘ UCZUĆ". Wiele z nich korzysta z tradycyjnych
"rekwizytów poetyckich", ale są i takie, które tylko chemik może docenić.
Tomik ten polecamy wszystkim miłośnikom chemii, na przykład jako nietypowy
upominek dla zapalonego chemika. Nakład jest niestety ograniczony.
Maria Obloj-Muzaj. Żarty polimerowe i pieśni miłosne.
Wydawnictwo Adamantan, Warszawa 1995, stron 132.
Cena 6,00zł. + 1,50zł. wysyłka
(KCh 2/95)