Granice i ewolucja
UKŁADY OKRESOWEJ
(Periodiczeskoj sistiemy)
Dostałem polecenie przygotowania wykładu dla studentów. Myślę, że dobrze
będzie jak przygotuję wykład dla studentek i studentów. Tytuł jak wyżej.
Prawie codziennie spoglądałem na układ okresowy. Na układzie, który wisi w
moim pokoju, narysowana jest głowa Mendelejewa, przy której dorysowałem dymek
wychodzący z ust Twórcy. W dymku jest rosyjskie słowo "UFF!", westchnienie,
które wydał Mendelejew po stworzeniu tego układu.
Nie można jednak powiedzieć, żeby Mendelejew za bardzo się napracował.
Podczas gdy wśród ludzi mamy mniej więcej tyle samo kobiet co mężczyzn, to
wśród pierwiastków, liczba żeńskich przedstawicielek jest znikoma. Mamy bowiem
wyłącznie cynę, siarkę, rtęć, platynę i miedz. Trzeba cos zrobić, żeby Układ
Okresowy stał się bardziej ludzki. A przecież nie jest to trudne.
|
Alchemiczny symbol srebra (srebry?) |
Weźmy pierwsze z brzegu przykłady. Nic by się nie stało, gdyby pojawiły
się nazwy takich pierwiastek (dopełniacz l.mn. bo mianownik l.poj. -
pierwiastka) jak na przykład ulubiona przez teoretyków Hela, szczególnie
Hela-3, Soda, Bara (uwaga! duże zastosowanie dimeru), Glina, Selena, Europa,
Samara, Rena czy wreszcie popularna już teraz Cera. Tylko dla początkujących
badaczy nazwy te brzmią egzotycznie. Po pewnym czasie przyzwyczają się oni
również do takich pierwiastek jak: Lita, (ostrzegam jednak przed zbytnią
feminizacją metali alkalicznych, szczególnie ostatniego), Bora, Azota, Joda,
Radona, Ameryka (!) i Ferma.
O ileż bardziej malowniczo będzie wyglądała rozmowa analityków:
- Zajmuję się Chroma.
- A ja Talą.
I właściwie dlaczego tak się stało? W pewnym sensie wynikało to stąd, że
większość pierwiastków odkrywali mężczyźni. Ale nawet kiedy odkrywczyniami
były kobiety, to i tak wszystko szło utartą drogą. Na przykład M. Skłodowska
nazwała niefortunnie odkryte przez siebie pierwiastki Polon i Rad zamiast
Polona i Rada. Nawet Francois Giraud (kobieta) nie podaje nam przyczyn
takiego postępowania naszej rodaczki, a za to podaje inne.
Miejmy nadzieję, że młode pokolenie przyszłych badaczek i badaczy zmieni
tę niekorzystną dla pierwiastek sytuację
Piotr Wrona (KCh 5/91)