Zagadkowa reaktywność
Cytuję niżej opis eksperymentu, który jest w równym stopniu niezwykły,
jak i trudny do zrozumienia. Być może ktoś będzie umiał podać jego sensowne
wyjaśnienie...
Do probówki wsypać 2-3 g sproszkowanej miedzi, np. w postaci
opiłków, a następnie dodać 4-5 ml mieszaniny takich samych objętości
dwumetylosulfotlenku DMSO (CH3)2SO i
czterochlorku węgla CCl4. Po kilkunastu godzinach miedĽ
zostaje rozpuszczona. Jeśli mieszaninę ogrzać do ok. 50oC, to
przebieg reakcji staje się wręcz burzliwy: mieszanina rozgrzewa się dalej do
wrzenia, roztwór szybko zabarwia się na ciemny kolor, a podczas reakcji
powstaje pewna ilość gazu (palnego, bez zapachu). Jeśli klarowny ciemnooliwkowy
roztwór pozostawić do ochłodzenia, wydziela się zielonkawy drobnokrystaliczny
osad. Jeśli mieszaninę wlać do większej ilości wody, wytrąca się biały
osad, a roztwór wodny przybiera kolor zielonkawy. Roztwór wodny jest
silnie kwaśny i zawiera aniony chlorkowe (w reakcji z AgNO3). Biały
osad po odsączeniu na lejku Schotta stopniowo zabarwia się na zielono
podczas suszenia (CuCl?). Biały osad rozpuszcza się w wodzie amoniakalnej
dając ciemno zabarwiony roztwór, który na powietrzu utlenia się do
ciemnoniebieskiego produktu [Cu(NH3)42+].
Użycie dwumetyloformamidu DMF zamiast DMSO daje identyczny
rezultat, natomiast użycie chloroformu lub chlorku metylenu zamiast
czterochlorku węgla daje wynik negatywny. Reakcja z czterochlorkiem węgla
jest tak intensywna, że można wykluczyć utlenianie miedzi tlenem powietrza
i następne np. kompleksowanie produktów utlenienia, jak dzieje się to przy
działaniu wody amoniakalnej na miedĽ przy dostępie powietrza. W pierwszej
chwili prawdopodobne wydawać by się mogło powstawanie dwuchlorokarbenu
(:CCl2). Karbeny jednak nie tworzą się w tych warunkach. Co prawda
dobrze znany jest wybuchowy przebieg reakcji CCl4 z metalicznym
sodem, powstawanie C2Cl6 w reakcji z amalgamowanym glinem
oraz fakt korozji miedzi i brązu przez CCl4. Zagadkowa jednak
jest reaktywność czterochlorku węgla, zwykle bardzo mało aktywnego
w porównaniu z pozostałymi chloropochodnymi metanu i to z metaliczną
miedzią, również z reguły mało reaktywną w podobnych procesach. Rola
DMSO lub DMF może być związana jedynie ze znaczną polarnością tych
rozpuszczalników, co może ułatwiać powstawanie właściwego czynnika
utleniającego z czterochlorku węgla.
Zagadnienia do przemyślenia:
- co jednak jest tym czynnikiem?
- dlaczego pozostałe chloropochodne metanu nie reagują?
- jaka jest rola polarnego rozpuszczalnika?
- czym jest powstający podczas reakcji gaz?
- co jest produktem redukcji CCl4 w tych warunkach?
Tomasz Pluciński - tomek@chemik.chem.univ.gda.pl
Praca wpłynęła do ChemFana: 16-02-1999